hejka.
Znowu opuściłam pracę na blogu ze względu na nadmiar pracy i obowiązku, ale dzięki temu mogłam przetestować tytułowy produkt w extremalnych warynkach.
Już kiedyś wpadła mi w oko produkt Ziaja Bloker , ale po wcześniejszych przeżyciach z produktem innej firmy który popalił mi paszki ałłł jakoś nie patrzyłam na niego przychylnie.Jednak po wielu pozytywnych komentarzach postanowiłam spróbować i na moje szczęście był w naszym Polskim sklepie za 2,9 Ł więc czemu nie.
Stosuje się go najpierw przez 3 noce, a potem 1-2 razy w tygodniu. Kilka słów od producenta :
Anty-perspirant ma działanie blokujące - skutecznie redukuje
nadmierne pocenie. Ogranicza wydzielanie potu i przykrego zapachu.
Zapewnia długotrwałe uczucie świeżości.
Nie zawiera parabenów, alkoholu i barwników. Bez zapachu. Nie pozostawia śladów na ubraniu
No i muszę przyznać tutaj 100% prawdy mów nam producent już po pierwszych 2 nocach widać efekty jedynym minusem jest to że mnie lekko swędzi wieczorem zaraz po smarowaniu ale da się wytrzymać i nie podrażnia skłóry więc dla braku plamek potu i braku przykrego zapachu zniosę swędzenie godnie.Kolejnym plusem jest też cena w Pl to kosz jakiś 6 zł więc śmieszna cena, dla dziewczyn z UK mogę zaproponować zakup na stronie http://www.twojekosmetyki.co.uk .
Podsumowanie:
Dla mnie produkt nr 1 z serii blokerów zarówno pod względem działania jak i ceny . Jeśli się skończy na pewno zawita znowu w mojej szafeczce.
Pozdrawiam bigbrowneyes13
też go mam ale nie polubiliśmy się, wolę Antidral :)
OdpowiedzUsuń